W dzisiejszym stroju najbardziej chciałam wam pokazać moją nową zdobycz - CREEPERSY! Jestem w nich po uszy zakochana. Kupił mi je tata mojej koleżanki w Warszawie, gdyż u nas już nie było ich w sklepie. Czekałam na nie cały tydzień i w końcu mogę nimi nacieszyć oczy. Odkąd je zobaczyłam myślałam nad potworem który je nosił ;) Był to Frnakenstein! Do tego założyłam mocno niebieskie spodnie ponieważ chcę wam pokazać, że w tym roku są modne także mocne i żywe kolorki z czego bardzo się cieszę.
creepers - h&m
shirt - atmosphere
trousers - sh
bag - axel
Ps. Przepraszam za jakoś zdjęć, ale robił mi je młodszy brat i za bardzo mu nie wychodziło ;)